Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kundello21 z miasteczka Rzeszów - Racławówka. Mam przejechane 49632.67 kilometrów w tym 8783.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h Ale liczy się jakość, a nie ilość...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Jeździmy pod patronatem Forum Rowerowe Bikeforum.pl :
  • Najlepsze forum 

rowerowe

  • Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy kundello21.bikestats.pl

    Archiwum bloga

    Dane wyjazdu:
    102.00 km 7.00 km teren
    05:30 h 18.55 km/h
    Max prędkość:53.00 km/h
    Temperatura:10.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Masakryczna góra Chełm i 50km pod wiatr

    Sobota, 20 marca 2010 · dodano: 20.03.2010 | Komentarze 17

    Dzisiaj to była masakra... To było zdobywanie tej góry, a nie wjazd:) Myślałem że wykituję gdy darłem mój czołg pod strony stok 200m w górę. Zresztą robił to też Gunia i Piotrek. Dodatkowo zapadaliśmy sie w śniegu po osie. Nogi całe mokre oczywiście. Chyba najbardziej hardkorowy "wjazd" na jak na razie najwyższą górkę w tym roku. 528m n.p.m. Czyli nie tak mało. Szczególnie że przez całą drogę do tej góry mieliśmy wiatr w twarz, który wiał z prędkością ponad 30km/h a przeważnie spychał nas do rowu.
    Góra Chełm jest na samym końcu:


    Wcześniej odwiedziliśmy kolejny schron kolejowy, w tym rejonie, należący do kompleksów schronów kolejowych hitlera. Wielki jest (zdjęcia później)


    No to teraz zdjęcia:
    Tak było na szczycie góry:


    Tak było na podjazdach:


    Piotrek prowadzi bo on wiedział gdzie jechać, ale i tak jakos sie nie udało:p


    Obserwacja terenu (gdzieś tam widac szczyt:P)



    W kapliczce na górze, była księga wpisów. Oczywiście sie wspisalismy. Każdy ma swój adres z BS :D


    Tutaj filmik z podejscia (to był dopiero początek...)

    <a href="">http://kundello.wrzuta.pl/film/5nbWPnykiGY/podejscie</a>

    No to dodam jeszcze jedną fotkę pokazującą gdzie wchodziliśmy z rowerami:D
    Wchodziliśmy od północnej strony(tutaj prawa strona górki, ta bardziej stroma...)





    Kilka zdjęć od Piotrka, ale i Mateusz nie próżnował:D


    Komentarze
    mikroos
    | 23:22 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Tysiące kilometrów to nie tylko drobiazg, to sama przyjemność! ;)
    vanhelsing
    | 21:39 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj O kurde, schron robi wrażenie ! Świetna trasa, urozmaicona i spokojna :)
    plusz
    | 08:42 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Niezłe zacięcie! Wnosić rower "pod górkę w śniegu" - szacun! Pozdrawiam, Plusz
    sypki
    | 20:55 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Witaj kundello21!
    Nie, nie poddałem się ;-) Od czasu tamtego wpisu do dziś - 0 wypalonych petków. Dziękuje serdecznie za zaproszenie, forum oraz temat znam. Z resztą, często odwiedzałem twój blog tutaj poczytać :)
    Ja dopiero w tym tygodniu zacznę swój sezon rowerowy, więc może będziemy mieli okazję pojeździć wspólnie.
    Pozdrawiam !
    shem
    | 12:48 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Widzę, że było wesoło. Śnieg po osie ale co tam :-)
    Pozdro
    sebol
    | 11:10 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj sie biceps i plecy wyrobiły:P widać ze to sport dla twardzieli

    pozdro
    yazoor
    | 10:20 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Super trasa :) piszę się na letnią powtórkę ;p
    kundello21
    | 09:35 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Dziękuję:) Postaramy sie zaliczać jak najwięcej takich górek, jest ich trochę, a zjazd to dobra rekompensata za męki:D
    Myślę że latem nie bedzie już trzeba brodzić w śniegu, chyba że będziemy wchodzić na Rysy:P

    DaDasik wiaterek to nie było najgorsze;)

    fredziomf A jednak sie da wyobrazić:p

    De5troy3r czołg radził sobie w terenie rewelacyjnie, ale podczas wnoszenia było czuć że waży... musze przypakować muły hehe

    Kajman Mnie zawsze ciągnie w góry:) bez górek nie ma zabawy:D

    Gunia ja też dzisiaj spałem jak dziecko... do 9 hehe

    Petroslavrz Dzięki za fotki:) następnym razem ja biorę aparat, bo Ciebie coś mało na fotkach eheh

    sikor4fun Jest ekipa i co jeść to wtedy jest zabawa:D

    niradhara tak:) ale jaka jest potem satysfakcja:D Elu, przecież Ty masz super góry u siebie, gdybym tam mieszkał to chyba zaliczyłbym każdą...

    azbest87 Skądś to znam hehe . Czyli następnym razem wybierasz sie z nami?:) tempo takie około 20km/h (chociaż na powrocie zasuwaliśmy długo powyżej 35km/h a nawet czasem do 40km/h - wiaterek w plecy:D)

    Zapraszamy:)

    Pozdrawiam zaglądających!

    azbest87
    | 09:05 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Niezła zabawa;P ja kiedyś tak musiałem targać rower gdzieś koło Dynowa gdzie było takie błoto że z kilometr nie dało się jechać bo blokowało koła..;)
    Pozdro!
    niradhara
    | 08:36 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Jesteście najwidoczniej takimi rowerowymi himalaistami. Dla tych najambitniejszych liczą się tylko zimowe wejścia na szczyt ;)
    sikor4fun-remove
    | 23:07 sobota, 20 marca 2010 | linkuj No panowie :D szacun ogromny :] Jest ekipa jest zabawa !
    Pozdrawiam
    Petroslavrz
    | 22:56 sobota, 20 marca 2010 | linkuj Dodałem już wpis i zdjęcia u siebie.
    guniamaster
    | 22:33 sobota, 20 marca 2010 | linkuj Jedno jest pewne, dziś kłopotów z zaśnięciem miał nie będę:)
    Kajman
    | 21:52 sobota, 20 marca 2010 | linkuj No, no, super:))) W dolinach wiosna a was przy tej pogodzie wyniosło w góry:)))
    De5troy3r
    | 21:12 sobota, 20 marca 2010 | linkuj "Żołnierze najważniejsza jest zaprawa" :D Faktycznie po żołniersku trasa przejechana, a raczej po czołgowemu :D

    Pozdrawiam,
    Piotrek.
    fredziomf
    | 21:04 sobota, 20 marca 2010 | linkuj Respekt! Niewyobrażalne rzeczy, czytam na Twym blogu, co chwilę.
    DaDasik
    | 20:52 sobota, 20 marca 2010 | linkuj Piękna trasa! A z tym dzisiejszym wiatrem to naprawdę podziwiam!
    POZDROWER
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!