Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kundello21 z miasteczka Rzeszów - Racławówka. Mam przejechane 49632.67 kilometrów w tym 8783.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h Ale liczy się jakość, a nie ilość...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Jeździmy pod patronatem Forum Rowerowe Bikeforum.pl :
  • Najlepsze forum 

rowerowe

  • Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy kundello21.bikestats.pl

    Archiwum bloga

    Wpisy archiwalne w miesiącu

    Marzec, 2012

    Dystans całkowity:785.46 km (w terenie 83.00 km; 10.57%)
    Czas w ruchu:27:46
    Średnia prędkość:19.76 km/h
    Suma podjazdów:1224 m
    Liczba aktywności:14
    Średnio na aktywność:56.10 km i 3h 58m
    Więcej statystyk
    Dane wyjazdu:
    38.00 km 0.00 km teren
    h km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:5.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Masa krytyczna w Rzeszowie - w deszczu

    Piątek, 30 marca 2012 · dodano: 01.04.2012 | Komentarze 7

    Pierwsza masa w tym roku. Jest super:) Pomimo syfiastej zimniastej i deszczowej pogody, zjawiło się 53 osoby. Myślę że za miesiąc będzie ze 3 razy tyle, lub 30 razy tyle :D



    Ja to ten w panterce :p

    Reszta km do serwisu... też w deszczu:)
    Kategoria Moje zdjęcia


    Dane wyjazdu:
    127.00 km 0.00 km teren
    05:54 h 21.53 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Pracowo serwisowo

    Czwartek, 29 marca 2012 · dodano: 29.03.2012 | Komentarze 1

    Wpisuje 100, bo jest jakieś 120 parę, ale nie chce mi się iść do garażu po rower :P

    To z tygodnia. Dzisiaj jeszcze w deszczu... jutro pewnie też.
    Potem z Asią po rapidografy. Przerobiłem Asi przerzutę, że już nie lata na dziurach.


    Dane wyjazdu:
    42.00 km 19.00 km teren
    02:12 h 19.09 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Nocny teren z Tomkiem

    Wtorek, 27 marca 2012 · dodano: 29.03.2012 | Komentarze 2

    Super się jechało. Ledwo się wyrobiłem z Gietekiem Tomka. I tak długo przetrzymywałem.
    Można powiedzieć, że ten dzien był poświęcony rowerom w 100%. Obudziłem się, rower. W pracy rowery, po pracy rower Tomka i potem mój. Spanie:)

    Nie chce mi się robić wpisów, bo coś ostatnio kiepsko mi idą wyjazdy. Ogólnie to jakaś kiepścizna się zapowiada w tym roku...

    Jakby ktoś czytał to co tu pisze, to niech wie, że nie komentuję wielu wpisów bo po prostu szczena opada do ziemi i muszę ją przytrzymywać rękami no i nie da się wtedy pisać:P


    Dane wyjazdu:
    84.00 km 55.00 km teren
    04:57 h 16.97 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Prawie Czarnorzeki

    Niedziela, 25 marca 2012 · dodano: 25.03.2012 | Komentarze 8

    Czyli w końcu jakaś porządna terenowa wyrypa, na którą czekałem już łohoho... od mrozów po -15.

    Jak wiadomo, dzisiaj była zmiana czasu, więc tradycyjnie Piotrek zaprotestował i nie zmienił czasu. To wyjechaliśmy o 10. Koło fontanny spotkałem grupę bajkerów, którzy określili mój rower jako Kolumbrynę :P Co jak co, ale ten czołg to jednak śmiga po wszystkim, a po serwisie amorów to już w ogóle pochłaniacz terenu... nie to co ten wylajtowany HT cannondale z lefty:P

    A dzisiaj wyrypa była konkretna. Masę zaschniętych kolein i fajnych mini hopek w lesie, plus ciekawe zjazdy, które powodowały przyjemne mlaskanie obu tłumików... to luuubie :D
    Domain tak się zmienił, że pochłania nawet najmniejsze kamyczki bez zająknięcia, a swinger po serwisie też odżył i działa jak nówka.

    Jak to mówią "nie poczujesz, póki nie przeserwisujesz" ;)

    Wczoraj do nocy robiliśmy z Piotrkiem jeszcze wzmocnienie, jak się okazało, stalowego haka w jego specu. Niestety poczciwy LX który ma prawie tyle samo lat, co dzisiejsi małoletni "dałnhillowcy" i podobnie jak oni, nie ogarniał wszystkiego, a konkretnie największej zębatki kasety. Trudno, Piotrek musiał zasuwać na twardym przełożeniu.

    Na powrocie jakoś mnie odcięło i nogi nie chciały kręcić jak powinny. Nadal nie wiem czyja to była wina, czy psychika, czy jednak brak paliwa dla nóg... Zjadłem kawałek czekolady i pomogło.

    Tak prawdę mówiąc, to ścieżek i dróżek w terenie jest sporo, tylko trzeba szukać (wystarczy spojrzeć dokładnie na mapkę niżej)

    Gdzieś tam, stoi znajoma sylwetka speca i człowieka który go ujeżdża (pomimo, że spec lubi np. urywać przerzutki lub szprychy)


    Jeden z fajnie koleiniastych odcinków (na zdjęciu tego nie widać, ale kto tędy jechał ten wie o co chodzi...)

    No i spec drugi raz już pryknął i wypuścił powietrze z przedniego kółka. Niedobry!


    Trasa super, ale na HTku nie będzie już taka przyjemnie wyrypiasta, bo niektóre odcinki tracą wtedy sens...

    Podjazdy to konieczność, a zjazdy to przyjemność.

    Kategoria Moje zdjęcia


    Dane wyjazdu:
    34.00 km 5.00 km teren
    h km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Rzeszowska prawie że masa krytyczna, tyle że MTB na ognicho

    Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 25.03.2012 | Komentarze 8

    Impreza super:) Myślę, że teraz wielu z obecnych będzie zjawiało się w sobotę pod sceną i będzie niezła jazda z ekipą.
    Było ze 30 kilka osób.








    Z taką ekipą to można śmigać:D
    Kategoria Moje zdjęcia


    Dane wyjazdu:
    68.00 km 0.00 km teren
    h km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Mam kilka nowych gratów... jakoś tak

    Piątek, 23 marca 2012 · dodano: 23.03.2012 | Komentarze 2

    Nabyłem sobie jakimś przypadkiem całkiem fajne jak dla mnie, butki SPD w dodatku z blokami... za 20zł :D Ktoś jeździł na nich tylko po szosie i to bardzo mało, bo podeszwa praktycznie nowa.



    Wcześniej jeszcze kupiłem też po okazyjnej cenie, przerzutkę Durolux SGX. Ponoć całkiem fajnie pracuje.


    Zrobiłem też hampel w DB i damper. Teraz hula całkiem fajnie.



    No i pojeździłem sobie fajnym rowerem... (oczywiście pełny ubiór :D)


    Zapraszam :)

    (kilometry z dojazdów do serwisu)
    Kategoria Moje zdjęcia


    Dane wyjazdu:
    48.00 km 0.00 km teren
    02:12 h 21.82 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Nocna jazda z Tomkiem - szosowo na mtb

    Środa, 21 marca 2012 · dodano: 23.03.2012 | Komentarze 0

    Nocna jazda z Tomkiem. Super się jechało. Jakoś tak świeżo. Nie mam czasu robić wpisów.


    Dane wyjazdu:
    100.70 km 4.00 km teren
    05:10 h 19.49 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    No tak, też zrobiłem sobie te 100km ;)

    Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 3

    Prządki z Asią :)
    Szosowa setka, ale jakoś nie poczułem. Jakoś tak mało mi tych kilometrów. Gdyby czasu było więcej...
    Będzie nowy most w Zaborowie:


    Na Brzeżance znane wszystkim fajne miejsce:




    W terenie (Węglówka) jeszcze śnieg i lód:


    W tle fajne górki:



    Kawałek serpentyny w Korczynie:


    Widoczność marna, ale trudno się mówi. Pogoda za to przepiękna.



    Dane wyjazdu:
    91.00 km 0.00 km teren
    04:41 h 19.43 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Serwisik się rozkręca - jazdy z tygodnia (nie tam żadna setka)

    Piątek, 16 marca 2012 · dodano: 16.03.2012 | Komentarze 0

    Na początku dziękuję Piotrkowi że wspiera naszą skromną stronę i nasz jeszcze mniej skromny serwis :)


    Dane wyjazdu:
    16.76 km 0.00 km teren
    h km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Dojazdy serwisowe...

    Piątek, 9 marca 2012 · dodano: 09.03.2012 | Komentarze 1

    Musiałem porobić kilka rzeczy w serwisie. Takie tam drobne naprawy.
    Za ścianą mamy pub i dzisiaj miałem muzykę na żywo. Jakiś fajny jazz :) Cieszę się w sumie, że do 18 będę bo może posłucham sobie czegoś fajnego jeszcze.