Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kundello21 z miasteczka Rzeszów - Racławówka. Mam przejechane 49632.67 kilometrów w tym 8783.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h Ale liczy się jakość, a nie ilość...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Jeździmy pod patronatem Forum Rowerowe Bikeforum.pl :
  • Najlepsze forum 

rowerowe

  • Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy kundello21.bikestats.pl

    Archiwum bloga

    Dane wyjazdu:
    53.00 km 20.00 km teren
    h km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Do lasu z tubylcem :D

    Poniedziałek, 1 listopada 2010 · dodano: 02.11.2010 | Komentarze 9

    Czas i miejsce nieznane... Wszystko spowiły ciemności spiskujące z ciemną mgłą, pośród cicho chwiejących sie drzew, a wiatr z leśnej otchłani, omiatał nasze twarze, jakby chciał nas wessać w ten mrok... Wjechaliśmy, szum liści pod kołami...
    Leśne ścieżki, które prowadzą gdzieś daleko, prowadziły nas przez las. Niedostępny dla wszystkich, dostępny dla wybranych. Tych, którzy na dwóch kołach postanowili przemierzać świat i wbrew przeciwnościom losu, dotrzeć do wyznaczonego celu, jakim jest...


    Grochowiczna:D:D:D



    Moim przewodnikiem dzisiaj był Michaleo:) Kolega z Czudca, który zjeździł swoje tereny leśne i razem z nim badaliśmy singielki, czyli jazda na przełaj. Było trochę prowadzenia i przenoszenia rowerów, ale taka jazda podoba mi sie najbardziej.

    Oprócz Grochowicznej pojechaliśmy też w Stronę Babicy na wyciąg i tam szlakiem mini DH już na asfalt.

    Dzięki za jazdę:)

    Wąwoziki:



    Czasem było pod górkę:D



    No i jak zawsze nudne filmiki:D



    Byłoby więcej... ale kto by tam chcial to oglądac;)

    Kategoria Moje zdjęcia



    Komentarze
    kundello21
    | 19:45 środa, 3 listopada 2010 | linkuj oo:) To daj znac hehe Tyle że ja mam zdaje sie studia weekendowe;)
    stamper
    | 17:59 środa, 3 listopada 2010 | linkuj Podkarpacie ma dużo lepszą jakość dróg niż małopolska (bardzo lubię te Wasze podkarpackie asfalty ;-) i masz rację, że jak ktoś mieszka w centrum Krakowa to wyjazd z miasta rowerem trochę czasu zajmuje. Może dlatego mam czasem takiego lenia, niby bym gdzieś ruszył dupsko ale jak pomyślę, że tracę ze 30/40 minut aby chociaż trochę wyjechać na obrzeża miasta to mi się odechciewa. Z Rzeszowem się przywitam prawdopodobnie w ten weekend, może się gdzieś miniemy na trasie ;-0.
    Pozdrower.
    edghaar
    | 17:52 środa, 3 listopada 2010 | linkuj Jednoczesnie padł talas i tylna piasta w szosiaku :D uziemienie absolutne.
    Co do gór, to krakow i tak jest najlepszy z duzych miast. 30-40km na poludnie zaczynają sie górki podchodzące pod 800-900m (jakies 400 przewyzszenia), więc przy znosnej długości dnia spokojnie można wykręcić fajną trase. Ostatnio mialem okazje przejezdzac ciapągiem przez mazowsze, tam to dopiero jest tragedia. Nasyp kolejowy byl najwyzszą górą w promieniu 100km :D
    kundello21
    | 17:28 środa, 3 listopada 2010 | linkuj Racja, zanim wydostaniesz sie KRk to mija kupa czasu. Pamiętam jak z Koxem jechaliśmy od dworca w godzinach szczytu...

    Wolę jednak moje mniejsze miasto. Ogólnie to jestem dziwny, bo patrze na każde miasto w kategoriach rowerowych, czy blisko do gór itd;)
    Np. przeprowadzka gdzieś na północ byłaby dla mnie zabójcza. Chyba by mi psycha siadła. Przez kilka km płaskich dojazdówek do najbliższych górek, już mnie cos bierze, a gdybym miał tak cały czas tylko po płaskim, to ja pierdziele.

    Co to za apokalypsa?:)


    edghaar
    | 16:27 środa, 3 listopada 2010 | linkuj miałem ostatnio małą serwisowa apokalipse, wiec nie bardzo było na czym :P
    A poya tzm srednio mi sie chce. Na wyrypy w górach dzien juz nieco za krótki (liczac dojazd pkp moglbym startowac o 10-11), a jazda po okolicach krk mnie nudzi odkąd mam fulla. ile można dokręcać?!
    kundello21
    | 21:36 wtorek, 2 listopada 2010 | linkuj W jakim sensie?
    Edek przyjedz i wtedy możesz pisać czy pod górę czy w dół. A coś nie widzę byś jeździł. Za zimno?:p
    edghaar
    | 21:10 wtorek, 2 listopada 2010 | linkuj w sensie ze chujowy?
    kundello21
    | 21:05 wtorek, 2 listopada 2010 | linkuj Tak, bo to las inny niż wszystkie;)
    edghaar
    | 20:59 wtorek, 2 listopada 2010 | linkuj Na tych filmikach... zjezdzaliście pod góre?
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!