Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kundello21 z miasteczka Rzeszów - Racławówka. Mam przejechane 49632.67 kilometrów w tym 8783.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h Ale liczy się jakość, a nie ilość...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Jeździmy pod patronatem Forum Rowerowe Bikeforum.pl :
  • Najlepsze forum 

rowerowe

  • Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy kundello21.bikestats.pl

    Archiwum bloga

    Dane wyjazdu:
    94.00 km 6.00 km teren
    h km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Prawie seta ze Stamperem i Adapterem

    Środa, 9 lutego 2011 · dodano: 12.02.2011 | Komentarze 13

    Kolega z BS Stamper, postanowił wpaść do Rzeszowa, więc zgodziłem się z miłą chęcią pojechać z nim i z Adapterem gdzieś w okolice pogórza Dynowskiego.

    Na początek jazda na dworzec PKP i spotkanie się z Adapterem, chwilę pogadania :) i za kilka minut zjawia się Stamper. Myślałem że trasa była przez niego ustalona, ale nie, więc zaproponowałem swoją wersję, trochę terenową. Głupio mi, bo nie znam w te okolice trasy, która idzie samymi asfaltami, a w ogóle nie za bardzo czuję sie obeznany w tej części terenu.
    Trasa na Błażową, czyli na początku trochę szutru, który okazuje się być raczej błotkiem. Samochody zjeździły i kamienie znikły. Zostało błoto. R

    Rowery już ładnie uwalone, a jesteśmy dopiero pod Wsizem. Na szczęscie po zjeździe z górki, trochę błota odpada i koła w miarę się kręcą:p


    Dalej jazda w las Straszydle gdzie masa wody, ale mniej błota. Przejechaliśmy.

    Zjazd polami do Błażowej (wersja krótsza) i rowery usyfione coraz bardziej. Łańcuch się domaga smarowania. Po drodze widze kilka butelek po oleju, ale jakoś nie bardzo chce mi się smarować (mój patent na smarowanie:D:D).

    Postój pod sklepem, opowiadania Stampera o bojowniku księdzu, który chciał się bić z niewiadomego powodu:)

    Jedziemy na Futomę. Tam skręcamy na żółtą drogę i jedziemy na czerwoną. Wiatr daje nam po twarzy.
    Skręcamy na Gwoźnice górną i jedziemy na Niebylec. W Niebylcu postój na przystanku i obiadek. Ludzie z autobusów gapia na nas jak na dziwolągów...

    Na koniec najlepszy podjazd dzisiejszego dnia. Górka Żarnowa.
    Podjeżdżamy od Gwoździanki, czyli krótko, a bardziej stromo niż od wsi Żarnowa.

    Na górze Stamper robi zdjęcia.

    W ogóle jest masa lodu, a na drodze polnej zaspy, takie że nie da sie jechać. Prawie całą drogę prowadzimy, aż do asfaltu.

    Na koniec zjazd do Czudca i jazda 9 do domu:)

    W Boguchwale tir prawie spycha Stampera na chodnik, albo raczej próbuje wcisnąć między krawężnik na swoją naczepę... masakra.

    Dynamo mi się popsuło:( a to fajne dynamo było... naprawi się:)

    Zdjęcia w kolejności niealfabetycznej i niechronologicznej:p


    Adapter


    Z Żarnowej


    Na Żarnowej




    Sucha Góra, czyli dobry punkt odniesienia. Gdy się człowiek zgubi, to przynajmniej wie, że gdzieś tam jest Krosno, Strzyżów, albo Dynów:P

    Na pewno się odnajdzie...

    Coś się Stamper krył na zdjęciach



    I mapka:





    Komentarze
    Kundello | 09:14 wtorek, 1 marca 2011 | linkuj Wyszło 104, ale nie będę zmieniał tytułu wpisu.
    Dlatego 104, bo jeszcze mój dojazd na stację PKP o czym zapomniałem;)
    mrozin
    | 08:43 wtorek, 1 marca 2011 | linkuj Niezły dystans, było pokręcić się jeszcze po mieście, była by setka ;) ja zimą nie kręcę pozdrawiam.
    PETEK921
    | 13:55 poniedziałek, 14 lutego 2011 | linkuj Chciał komcia to dostał :D
    kundello21
    | 18:33 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj Piotrek Szkoda, bo na pewno byłoby jeszcze ciekawiej z Tobą:)
    Sikor Nie ma co zazdrościć, należy wpakować rower w pociąg i przyjechać:D
    Niradhara Ale dodają też takiego pieprzu wycieczkom:) oczywiście do czasu...
    Miłosz Przegonisz mnie, bo kończy mi się lekkie życie, a zaczyna hardkor. Cieszę się wolnym czasem, bo wiem że niedługo będzie go znacznie mniej.
    Sargath Tam się nie dało jechać środkiem pasa, bo to specyficzne zwężenie drogi.
    Co do terenów, to jest tutaj tak, że czym dalej na południe, tym większe górki.
    Wilczek Błoto jest na podjeździe na Kielnarową i na zjeździe do Błażowej. Mało było terenu. Normalnie to da się tm zrobić ze 30km terenem.
    Sebol Cinki bolek jestem:p to tak tylko wygląda z zewnątrz.


    sebol
    | 11:36 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj to ja z Tobą chyba bałbym się teraz ryszyć an rower..bo wstyd by był..po 30 km powiedział bym dość:) widze sezon zaczęty na dobre u mnie jeszcze chwilka...
    wilczek127
    | 09:44 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj Gdzieś ty te błoto znalazł? :) Jakoś wczoraj go nie widziałem. Więcej terenu robisz niż ja na góralu.
    sargath
    | 19:56 sobota, 12 lutego 2011 | linkuj fajne tereny masz w Rzeszowie, zamieńmy się na trochę :)
    świtenie wyglada na fotce ta droga co tylko na niej jest snieg :)
    a co do tira to tak jest jak się jedzie przy prawej krawędzi i kuta** korzystają i się pchają, dlatego już się dawno przerzuciłem na środek pasa

    pozdrawiam
    milosz
    | 19:30 sobota, 12 lutego 2011 | linkuj Ładny dystansik, w tym roku chyba też Cię nie przegonie z km :p
    niradhara
    | 19:23 sobota, 12 lutego 2011 | linkuj Takie "przygody" z tirami potrafią popsuć humor na najfajniejszej wycieczce :(
    sikor4fun-remove
    | 19:13 sobota, 12 lutego 2011 | linkuj Pozazdrościć takiej wycieczki :] Najs dystans :]
    Petroslavrz
    | 18:41 sobota, 12 lutego 2011 | linkuj Troche przewyższeń było. Szkoda że nie mogłem zabrać się z wami :(
    kundello21
    | 17:12 sobota, 12 lutego 2011 | linkuj Chałupka to muzeum Juliana Przybosia i znajduje sie w Gwoźnicy Górnej. Otwarte do 13 :)
    pogurzanka
    | 16:15 sobota, 12 lutego 2011 | linkuj Gdzie stoi ta urocza drewniana chałupka ze strzechą?
    Fajna wycieczka i fajne fotki.
    Pozdrawiam :)
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!