Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kundello21 z miasteczka Rzeszów - Racławówka. Mam przejechane 49632.67 kilometrów w tym 8783.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h Ale liczy się jakość, a nie ilość...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Jeździmy pod patronatem Forum Rowerowe Bikeforum.pl :
  • Najlepsze forum 

rowerowe

  • Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy kundello21.bikestats.pl

    Archiwum bloga

    Dane wyjazdu:
    32.80 km 25.00 km teren
    02:20 h 14.06 km/h
    Max prędkość:40.00 km/h
    Temperatura:-5.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Piotrek wcina śnieg.

    Niedziela, 15 stycznia 2012 · dodano: 15.01.2012 | Komentarze 8

    Dzisiaj założyłem nową oponkę na śnieg, ale kurde była za nowa, bo jeszcze taka śliska, do tego napompowałem ją do ponad 3 atm i jeszcze pod śniegiem zrobiła się fajna warstwa lodu. Nad zalewem zaliczyłem dwa fajne uślizgi i leżałem wkurzony.
    Piotrek się zalewał ze mnie:) Dobrze było już później w terenie. Jednak opona nie była dotarta i nadal była śliska jak cholera. Mam nadzieję, że trochę asfaltu ją pomierzwi i będzie dobra. Dzisiaj ją zakolcowałem na bokach.

    A Piotrek wcinał śnieg, bo nie wziął bidonu:


    Pojechaliśmy na Przylasek. Koleiny w polu na zjeździe dały nam mnóstwo frajdy...

    Kładka w Budziwoju da się przejść... jeszcze;)
    Kategoria Moje zdjęcia



    Komentarze
    wlochaty
    | 17:39 wtorek, 17 stycznia 2012 | linkuj Kona jedzący śnieg już mnie nie zaskakuje. W listopadzie, w Bieszczadach wciągał go nosem, wcześniej usypując z niego kreskę na drewnianej barierce w BPN... :D:D:D:D
    Petroslavrz
    | 18:11 poniedziałek, 16 stycznia 2012 | linkuj O siniakach nie może być mowy, śnieg jest miękki - sprawdziłem, czy smaczny - nie sprawdzałem :P
    tajemniczyjogurt
    | 17:58 poniedziałek, 16 stycznia 2012 | linkuj Ten bidon jest bardziej w stylu enduro niż camelbak!
    izka
    | 16:21 poniedziałek, 16 stycznia 2012 | linkuj Tam u was na południu to może i ja bym się na taki śnieg skusiła :)
    Ale u siebie to jak najdalej od tego !!! Śnieg wygląda ładnie tyko w górach.
    W mieście może go jedynie przypominać .
    No to teraz przyznaj się ile nabiłeś sobie siniaków :]
    kona
    | 11:16 poniedziałek, 16 stycznia 2012 | linkuj było śmiesznie dzięki tej za nowej oponce:P obracam się raz Paweł leży pareset metrów dalej to samo - nie mogłem się powstrzymać od śmiechu:D tym bardziej że często Ci się takie akcje nie zdarzają
    sargath
    | 09:57 poniedziałek, 16 stycznia 2012 | linkuj a oponki z kolcami z poprzedniego roku?
    rowerzystka
    | 22:35 niedziela, 15 stycznia 2012 | linkuj Nie ma to jak śnieg... ;)
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!