Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kundello21 z miasteczka Rzeszów - Racławówka. Mam przejechane 49632.67 kilometrów w tym 8783.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h Ale liczy się jakość, a nie ilość...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Jeździmy pod patronatem Forum Rowerowe Bikeforum.pl :
  • Najlepsze forum 

rowerowe

  • Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy kundello21.bikestats.pl

    Archiwum bloga

    Dane wyjazdu:
    41.00 km 30.00 km teren
    03:00 h 13.67 km/h
    Max prędkość:45.00 km/h
    Temperatura:-18.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)

    Łomatko i jejuśku. Zimnica nadchodzi!

    Poniedziałek, 30 stycznia 2012 · dodano: 30.01.2012 | Komentarze 8

    Mieliśmy z Koną zjechać ze stoku narciarskiego w Strzyżowie (rowerami), ale niestety fajniutki mrozik i moja noga nie pozwoliły na więcej niż chcieliśmy. Piotrkowi też nie bardzo się chciało.
    Za to strzeliliśmy sobie traskę jak zawsze ile się da w terenie. Rano -17, a wyżej już prawie -20.
    Wszystkie szlaki przetarte. Np. singielek nad Wisłokiem.
    Przez pola też da się jechać.

    No i co by tutaj dużo pisać. Sprawdziłem przynajmniej ciuchy. Jest w nich ciepło, dopóki nie skończy się wewnętrzna grzejąca energia przemiany materii.

    To odcisk roweru Piotrka, bo mój to się tak wbił, że do ziemi przelazł i zniszczył mróz!


    Tutaj mój czołg niszczy mróz...


    Śnieżek wydaje się taki mięciutki, ale jest twardziocha i w dodatku w stanie sypkiego piachu. Nie da się praktycznie jechać poza ścieżkami.

    Tym razem muzyczka bardziej dynamiczna... bo sam filmik to w sumie nudny, ale dla mnie zawsze to jakieś przypomnienie "jak to się kiedyś jeździło za młodu" ;)
    &feature=youtu.be



    Komentarze
    Petroslavrz
    | 22:00 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj A ja jestem rozczarowany wyjaśnieniem zagadki roweru Kony... :P
    ...po cichu liczyłem na kontynuację wątku lodowego potwora. Np. że fulla zjadł go na trasie bo mu aparatu pożałowałeś :P
    vanhelsing
    | 21:33 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Mocny dystans jak na taki mróz ! Ja pamiętam raz wyjechałem w takiej temperaturze, po 50 km wracałem bez czucia w palcach u nóg, do dziś mam problemy też z kolanami, pewnie przez ten jeden wypad. Ale jak się człowiek dobrze ubierze to można śmigać ;)
    kundello21
    | 20:33 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Dziękuję za pochwały:)

    Kona... popsuł sobie wentylek w Specu, więc musial go sprzedać i kupił sobie carbona:p
    azbest87
    | 20:13 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj No właśnie na czym to teraz Kona śmiga?;)
    pr0zak
    | 18:49 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj dystans i tak niezły jak na -18. a co sie stało ze Kona na Hardtaila sie przesiadł ? :)
    tmxs
    | 10:10 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Fajny filmik, kamerka jednak nie oddaje tak bardzo stromizny terenu jakia tam miejscami jest.
    niradhara
    | 09:31 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Film jest rewelacyjny! Najbardziej podobają mi się te fragmenty, na których widać Twój cień. Podziwiam za jazdę w takich warunkach :-)
    mors
    | 00:42 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Godziwie nawet! ;)
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!