Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kundello21 z miasteczka Rzeszów - Racławówka. Mam przejechane 49632.67 kilometrów w tym 8783.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h Ale liczy się jakość, a nie ilość...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Jeździmy pod patronatem Forum Rowerowe Bikeforum.pl :
  • Najlepsze forum 

rowerowe

  • Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy kundello21.bikestats.pl

    Archiwum bloga

    Dane wyjazdu:
    180.43 km 1.00 km teren
    07:32 h 23.95 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    Rzeszów > Ropczyce> Dębica >

    Sobota, 7 czerwca 2008 · dodano: 07.06.2008 | Komentarze 14

    Rzeszów > Ropczyce> Dębica > Tarnów > Kraków:D nareszcie:) fotki jeszcze mam nadzieje dzisiaj jak RobertGTW mi Wyśle:)

    Pośmigałem z Robertem, wiaterek lekki w plecy więc było przeważnie ponad 35km/h w dłuższych porywach do 50.
    Dalszy opis trasy po załadowaniu fotek:)
    (czas i dystans jest skrócony o dotarcie pieszo na dworzec.)
    Vśr do granic karkowa to 28.4km/h potem niestety spadł przez ludziska kręcące się wszędzie:/
    Nasze rowerki w Tarnowie:

    Kosciól neogotycki z 1908 roku:

    Tatra w Tarnowie:D:

    W ropczycach na ławeczce.

    Pod kosciołem;) w Tarnowie

    Nasze drugie paliwo (ponad 660kcal/100g)

    Jak robilismy te zdjecia to ludzie fajnie na nas ptrzyli:)

    Pierogi w Krakowie na Krakowskiej 24 w barze mlecznym:) Taniocha, Robert brzuch nimi ładnie napełnił, ale ja musiałem jeszcze zupke zjeść...

    Po dojechaniu do centrum pojechaliśmy szukać miejsca by coś zjeść i znaleźliśmy przypadkiem bar mleczny 1.5 km od rynku. Zjedliśmy po 25 pierogów. Robert chciał napić się Piwka więc śmignęliśmy na rynek, ale był za duży ruch i usiedliśmy koło Bramy Floriańskiej. Do domu wróciliśmy pociągiem, wagonem rowerowym z angolami za plecami:p
    Niby nic takiego gdybyśmy jechali kolarkami...:) ale nie jechalismy:p


    Komentarze
    bardakon
    | 07:41 środa, 18 czerwca 2008 | linkuj Twój wybór
    kundello21
    | 23:31 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Na razie nie mam funduszy na zmianę rowerka, ale myślę o jakimś enduro/full
    Mój rowerek to prawie już inna maszynka bo wymienine w nim jest prawie wszystko, cały napęd, koła, opony, kiera, hamulce itd...została tylko rama i amor przedni:)
    bardakon
    | 20:01 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Ale nie powiem do 180km to niezły wyczyn i jest czym się chwalić. Nigdy się nawet nie zbliżyłem do takiego dystansu choć przymierzam się w tym roku wreszcie do jakiejś dystansowej życiówki:)
    bardakon
    | 19:57 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj No no chyba twój rower aspirujący wyglądem (i jak doczytałem kołami) do Dh/Fr ma największy przebieg w Polsce wśród rowerów tego typu :D Ale tak poważnie to czemu nie pomyślisz o zmianie na jakiegoś górala hardtaila albo wprost trekkinga? Na takim byś zrobił 300km nie 180 przy tym samym wysiłku;)
    Miro | 11:45 niedziela, 8 czerwca 2008 | linkuj No no no ładnie może tak wybrać sie nad morze ? Pozdrawiam.
    robertGTW
    | 10:47 niedziela, 8 czerwca 2008 | linkuj a już niedługo lublin !! :):)
    DARIUSZ79
    | 10:38 niedziela, 8 czerwca 2008 | linkuj Nieżle:) Kurcze jeszcze 20kilosów i była by 200km:) Pozdr Dariusz
    vanhelsing
    | 10:19 niedziela, 8 czerwca 2008 | linkuj Ty śmigasz w noskach ? :D Jak się jeździ ? :P
    Misieq
    | 07:59 niedziela, 8 czerwca 2008 | linkuj bestia :)
    kundello21
    | 23:30 sobota, 7 czerwca 2008 | linkuj Przydała by sie jakaś większa ekipa do rajdu do Lublina który już niedługo:)
    Kraków powtórzymy oczywiście:D
    azbest87
    | 23:22 sobota, 7 czerwca 2008 | linkuj Noo ostro pojechaliście...;) Gratki dystansu:)
    Może kiedyś też wybiorę się na tą trasę... się zobaczy..;)
    Pozdro!
    djk71
    | 22:15 sobota, 7 czerwca 2008 | linkuj Po prostu pieknie...
    De5troy3r
    | 22:05 sobota, 7 czerwca 2008 | linkuj Huhu, nieźle :) Nie dodać nic ująć :)

    Pozdrawiam,
    Piotrek.
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!