Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kundello21 z miasteczka Rzeszów - Racławówka. Mam przejechane 49632.67 kilometrów w tym 8783.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h Ale liczy się jakość, a nie ilość...
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Jeździmy pod patronatem Forum Rowerowe Bikeforum.pl :
  • Najlepsze forum 

rowerowe

  • Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy kundello21.bikestats.pl

    Archiwum bloga

    Wpisy archiwalne w miesiącu

    Listopad, 2008

    Dystans całkowity:640.77 km (w terenie 62.50 km; 9.75%)
    Czas w ruchu:31:34
    Średnia prędkość:19.86 km/h
    Liczba aktywności:18
    Średnio na aktywność:35.60 km i 1h 51m
    Więcej statystyk
    Dane wyjazdu:
    11.10 km 3.00 km teren
    00:35 h 19.03 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    Na działeczkę, sekator

    Wtorek, 11 listopada 2008 · dodano: 11.11.2008 | Komentarze 4

    Na działeczkę, sekator i jazda:D potem do Asi...:D:D Ścigałem sie z samochodem i mamuśką, byłem 3 minuty szybciej na działce niż ona:D


    Dane wyjazdu:
    56.70 km 10.00 km teren
    02:50 h 20.01 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    Miciu22 i Comatose

    Poniedziałek, 10 listopada 2008 · dodano: 10.11.2008 | Komentarze 5

    Miciu22 i Comatose ze mną na wieczornej jeździe po lesie Czudeckim:)
    Wyruszyliśmy tradycyjnie spod Arcusa.

    Przyjechałem przed 18 pod arcus i widzę że nikogo nie ma to zacząłem sie kręcić po krawężnikach i objechałem kilka budynków by nie stracić ciepła. Okazało sie że Miciu zrobił to samo:p i tak sie jakoś nie widzieliśmy aż nie pojawił sie Comatose.
    Potem pojechaliśmy spokojnie podkarpacką na Zwięczycę, Doły, Niechobrz i dalej po lesie Czudeckim w niezłym błotku:D
    Na chwilę wyłączyliśmy światła by poczuć te extremy:P ale jednak woleliśmy widzieć w co wpadamy...
    Po przejechaniu przez las zjeżdżaliśmy z góry po drodze szutrowej, Miciu darł ponad 50km/h ze swoimi Cree, a comatose złapał gumę bo w dziurę przywalił ostro:/
    Zdjęcia od Micia:)




    Po wymianie dętki zasuwaliśmy dalej...

    Dane wyjazdu:
    27.55 km 1.00 km teren
    01:21 h 20.41 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    Wyjazd wymęczony jak wielka

    Niedziela, 9 listopada 2008 · dodano: 09.11.2008 | Komentarze 2

    Wyjazd wymęczony jak wielka KUPA:P
    Ożesz kurde ożesz!:( czemu ja?:( no kurde ale mam dzisiaj doła ogólnorozwojowego...
    Wszystko przez te cholerne studia. Mózg się przegrzewa, dupa boli od siedzenia, oczy od czytania, ręce od pisania i nawet nos...nawet nie wiem czemu:p
    Marność marność, wszystko marność :| Moja melancholijna wycieczka po 23 po Rzeszowie przyniosła ulgę mojej dziwnej duszy.
    Kategoria Po zmroku


    Dane wyjazdu:
    33.21 km 0.00 km teren
    01:42 h 19.54 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    RobertGTW i Comatose

    Czwartek, 6 listopada 2008 · dodano: 06.11.2008 | Komentarze 5

    RobertGTW i Comatose ze mną na trasie tej samej co wczoraj, czyli Matysówka > Chmielnik > Rzeszów. Kolejny wypad troszkę treningowy i siłowy:) plus standardowo kilka psów i dwa duże psiska co szczekały za nami i jeszcze chwila, a zaczęły by nas gryźć:P
    Teren chyba była ale jakieś metry bo ogólnie szosowo było.
    Kategoria Po zmroku


    Dane wyjazdu:
    39.06 km 1.00 km teren
    01:59 h 19.69 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    Jazda na rozruszanie odnóży:D

    Środa, 5 listopada 2008 · dodano: 05.11.2008 | Komentarze 2

    Jazda na rozruszanie odnóży:D z Robertem GTW. Śmignęliśmy się na Matysówkę > Chmielnik > Rzeszów. Było trochę ciemno, ale już bez mgły:)

    Wcześniej do Asi i od Asi do domu.
    Kategoria Po zmroku


    Dane wyjazdu:
    17.08 km 1.00 km teren
    00:52 h 19.71 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    Wieczorna jazda we mgle:) prawie

    Wtorek, 4 listopada 2008 · dodano: 05.11.2008 | Komentarze 3

    Wieczorna jazda we mgle:) prawie jak w deszczu...Dynamo się przydało bo aku padły i zapomniałem je naładować...(nie śmiać sie z dynama:p to niezwykłe dynamo bo na piastę)
    Najpierw po mieście a potem przez zalew do Asi:)
    Moje osiedle:D

    Centrum i zameczek:)
    [/url]

    A wczoraj spodobał mi sie taki zespół: The Whitest Boy Alive Zobaczcie:)

    :)

    Dane wyjazdu:
    48.88 km 1.00 km teren
    02:26 h 20.09 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    Stara trasa we mgle w nocy...Brrrrr....muszę

    Poniedziałek, 3 listopada 2008 · dodano: 03.11.2008 | Komentarze 2

    Stara trasa we mgle w nocy...Brrrrr....muszę przyznać ze przeszły mnie ciarki szczególnie wtedy gdy jechałem przez puste pola i widziałem tylko ten kawałek drogi przedemną... dobrze że miałem muzykę na uszach:)

    Dzisiaj Coldplay i Mike Oldfield mi przygrywał:)
    Kategoria Po zmroku


    Dane wyjazdu:
    42.81 km 25.00 km teren
    02:09 h 19.91 km/h
    Max prędkość:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Kalorie: (kcal)
    Rower:

    Dzisiaj było troszkę bardziej

    Niedziela, 2 listopada 2008 · dodano: 02.11.2008 | Komentarze 4

    Dzisiaj było troszkę bardziej terenowo:) zjeździłem sobie tereny zaraz obok Rzeszowa sam nawet nie wiem gdzie i jak:p po prostu jechałem tam gdzie dawno nie byłem i zawsze omijałem. Zaczęło się na Podkaprackiej, a skończyło na Lubelskiej:)tak jakoś zjechałem na przemysłową jakimiś ścieżkami potem nawróciłem i pojechałem poprzez podkarpacką, ale wróciłem się bo wjechałem w jakieś ślepe zaułki:p itd... prze całą drogę:p wjeżdżałem i...czasem nawet udało się gdzieś wjechać heheh